Dzięki wiedzy, konstruktywnemu myśleniu i organizacji stopniowo można osiągnąć to, co potrzebne. Nie warto liczyć na to, że wszystko pojawi się naraz. Nie warto myśleć, że gdy nie ma wszystkiego od razu, to nie warto w ogóle zaczynać. Wymaganie doskonałości jest niebezpieczne, bo odrywa od serca i paraliżuje działanie. Lepiej zrobić mniej i gorzej niż nic. Tu sprawdza się rada „Nie pogardzaj dniem małych początków”. Gdy próbujesz połknąć całą salami, zadławisz się, ale gdy pokroisz na plasterki, zjesz ją ze smakiem do końca.
Tworzenie swojego świata to takie zorganizowanie miejsca tworzenia, w którym czuję się swobodnie, które zawsze będzie na mnie czekać. Nie trzeba wiele, wystarczy dwa a nawet jedno. Ta zasada dotyczy właściwie wszystkiego i zapobiega przytłoczeniu zbędnymi środkami. Czasem wprawdzie maluję nawet dziesięć obrazów jednocześnie, ale wtedy traktuję je jako jeden temat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz