Szkoły przekazują wiedzę techniczną, historyczną,
czasem pomagają w zidentyfikowaniu i umocnieniu rodzaju owego
indywidualnego stylu, dają czas i miejsce, co kończy się
wręczeniem dyplomu, który jest przyzwoleniem społecznym na bycie
niebieskim ptakiem. Biorąc pod uwagę stan powszechnej świadomości,
w praktyce równa się to przyznaniu zaledwie rangi zawodu takiego
jak wszystkie inne. Daje prawo do nazywania malowania obrazów pracą.
Natomiast dla absolwenta dyplom to otworzenie bramy do raju, o którym
zwykle zupełnie nic nie wie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz